Kiepski dzień, ale nie załamujemy się!

Hej! :)

Wczoraj cały dzień byłam u babci i wróciłam późno, więc nie ukazał się post.

Dzisiaj, jak widząc po temacie posta mam dosyć kiepski dzień. Załapałam kilka gorszych ocen i od rana jakoś kiepsko się czuję. Ostatnio często doskwierają mi bóle głowy. Mam nadzieję, że wkrótce mi przejdzie. :)

Mimo wszystko, trzeba zawsze iść dalej. Kieruje się tym tekstem, ponieważ moim zdaniem nie można załamać się przez małą drobnostkę i załamywać ręce. Trzeba iść dalej, życie nie stanie w miejscu.

Nawet jeśli jestem w kiepskim stanie lub nie mam całkowicie humoru to na mojej twarzy zawsze choć raz w ciągu dnia gości uśmiech. Mam wokół siebie osoby, które zawsze poprawią mi humor i to dla nich staram się mieć siłę na zwykły uśmiech. Wiem, że to moje marudzenie jest bez większego sensu ale chciałam się z Wami czymś podzielić.

Teraz kilka zdjęć z mojego życia, które są dla mnie ważne.

 

 

Praga, wakacje 2013

 

 Tak, uczęszczałam kiedyś do chóru Biedronki. Bardzo miło wspominam ten czas. :)

Jest to tylko mała cząstka zdjęć, nie chcę Was zanudzać :)

Pamiętajcie by w każdym dniu znaleźć pozytywny moment!

Jak minął Wam dzień?

Buziaki xxx