Hej! ♥
Dzisiaj lekcje minęły mi wyjątkowo szybko jak na poniedziałek. Teraz czeka mnie trochę pracy i nauka. Ostatnio trudno mi się zabrać do nauki i nawet jak już usiądę do książek to opornie mi to idzie. Muszę się w końcu zmotywować!
♥♥♥
Przechodząc do tematu posta, chcę uświadomić Wam, że każdy z nas jest kimś wyjątkowym.
Czy zdarza Wam się płakać z bezsilności, użalać się nad sobą i myśleć jak wszystko jest beznadziejne? Doskonale znam te uczucia i myślę, że Wy także.
Każdy ma w swoim życiu taki moment, że brakuje mu wiary w siebie i zaprząta sobie głowę kompleksami. Czy naprawdę warto tracić czas na myślenie o swoich niedoskonałościach?
Uwierzcie, każdy nawet nasz największy wzór do naśladowania ma jakieś wady. To nasze niedoskonałości czynią nas kimś wyjątkowym.
Proszę Cię czytelniku, kimkolwiek jesteś rusz się i idź przed lustro. Przyjrzyj się dobrze swojemu odbiciu. Spróbuj znaleźć to, co podoba Ci się w Twoim wyglądzie i zapisz to sobie na kartce, którą przyczepisz/powiesisz w widocznym miejscu. Mogą to być drzwi od szafy, tablica korkowa, a nawet lustro. Zawsze gdy złapiesz doła przeczytaj co zapisałaś na kartce i spójrz na swoje odbicie.
Uwierz, że jesteś piękna, pokochaj swoje niedoskonałości a będziesz naprawdę szczęśliwa!
Kiedyś byłam bardzo zakompleksioną dziewczyną. Nie wierzyłam we własne siły i wstydziłam się mojej twarzy. Bardzo często siadałam przed lustrem i płakałam. Do tego dochodziły docinki osób ze szkoły. Ale mogę dumnie przyznać, że zmieniłam się i już nie jestem tą samą, szarą Dominiką. To prawda, nadal docinki innych, albo uwagi bliskich bardzo mnie dotykają, ale z każdym dniem staram się mniej brać do siebie zdanie innych. Jeżeli ktoś Ci dokucza, to jestem pewna, że sam ma kompleksy lub jest nieszczęśliwy i chce dopiec innym by podnieść swoją samoocenę. Nie warto się tym przejmować, choć wiem dobrze jakie to trudne.
W zeszłym roku miałam okazję być na spotkaniu z panią psycholog. Zrobiłam z nią pewne zadanie, polegające na wypisaniu na kartce moich dobrych i złych cech charakteru. Gdy miałam kartkę przed sobą na myśl przyszły mi tylko złe cechy i wiem, że tak na ogół jest w przypadku każdego. Jednak po dłuższych przemyśleniach doszłam do wniosku, że posiadam także te dobre cechy i na koniec zdziwiłam się, że więcej znalazło się tych pozytywnych cech. To zadanie pomogło mi w pewien sposób, więc Wy również możecie spróbować! :)
A teraz kilka inspiracji
Mam nadzieję, że wytrwaliście do końca!
Trochę się rozpisałam, ale wszystko tutaj pisałam z sercem i nadzieją, że komuś pomogę.
Piszcie śmiało co myślicie.
Powodzenia w akceptowaniu siebie! ;*
Dokładnie każdy jest idealny ! <3 ja czasami tego nie doceniam ...
OdpowiedzUsuńhttp://pozytywnie-nastawiona.blogspot.com
Ja również często o tym zapominam ..
UsuńAle trzeba probowac dostrzec swoje piekno :)
Każdy jest idealny i piękny i nie należy zaprzeczyć..
OdpowiedzUsuńWystarczy poszukać w sobie piękna!
http://mzmzycie.blogspot.com
Masz rację, ale nie zawsze jest się w stanie cieszyć z życia i myśleć pozytywnie :c
OdpowiedzUsuńObserwuję.
ciekawe-i-mniej-ciekawe.blogspot.com
Tak, wiem. Bardzo często trudno dostrzec pozytywy, ale trzeba się starać ;)
UsuńSuper motywacja ;)
OdpowiedzUsuńJa już obserwuję i czekam na to samo :D
Miłego dnia ;*
gertrama.blogspot.com